sobota, 14 września 2013

Rozdział XXXVII

Rozdział napisany z pomocą mojej wiernej fanki Kasi ;* Dziękuje za pomoc ! 
Doszli do miejsca gdzie czekała Paula z Siostrą
Cała czwórka podeszła do nich
- Hej, wam - odezwała się Laura
- Cześć - odpowiedziała Paula
- Ja nie wierzę to Ross i Riker i Vanessa, jezuu..
- No tak.
- Hej  - odezwał się Riker Ross
- Jeszcze brakuję tylko Rydel, Ellingtona i Rocki'ego.- zaśmiał się Ross.
- Kocham wasz zespół ! - powiedziała siostra Pauli
- Cieszymy się - powiedział Ross i Riker
Laura się odezwała.
- To gdzie idziemy na sam początek ?
- Nie mam pojęcia, jesteśmy tu pierwszy raz.
- Chodźmy na plaże- zaproponował Riker
- Jasne, czemu nie.
Cała gromada poszła w stronę plaży.
Siostra Pauli szła z tyłu nucąc piosenkę z serialu w którym gra Ross i Laura. Była to piosenka "You can come to me" z odcinka w którym Austin pocałował Ally, Laura to usłyszała i zaczęła śpiewać. Ross i reszta byli w lekkim szoku, ale po chwili blondyn się dołączył.
- Kocham tą piosenkę..
- Powiem Ci, że to też jest nasza ulubiona piosenka.
Doszli do plaży, były świetne warunki na surfing.
Siostra Pauli się odezwała.
- Ile ja bym dała żeby tak surfować.
- Jeśli chcesz możemy Cię nauczyć, pogoda dzisiaj jest najlepsza.- powiedział Ross i Riker
- Naprawdę ?
- Tak !
- Dziękuje !!
- Ale nie ma za co. Chodź za nami musimy iść do wypożyczalni bo nie chcę się nam do domu wracać.
- Jasnę.
- Paula,Vanessa i Laura zaraz wracamy.
- No okej.
Riker, Ross i siostra Pauli udali się w stronę wypożyczalni, a dziewczyny zostały na plaży i sobie rozmawiały.

Po dziesięciu minutach  Riker i Ross byli gotowi żeby nauczyć siostrę Pauli surfować.
Na początek chłopcy weszli pierwsi do wody, a siostra Pauli siedziała jak na razie na brzegu.
Ross z Rikerem chcieli się popisać i wpłynęli na fale robiąc świetne triki.
Laura krzykneła.
- Dobra wy mieliście tutaj uczyć siostrę Pauli a nie popisywać.
- Oj tam, parę numerów chcieliśmy jej pokazać. - krzyknęli
Riker podpłynął do siostry Pauli i pokazał jej podstawowe zachowania na desce, dziewczyna bardzo szybko to ogarnęła.
Ross krzyknął.
- Idzie niezła fala idziecie ?
Riker spytał się siostry Pauli czy chcę już po surfować bo fala nie była duża, była właśnie w sam raz dla osoby, która się dopiero uczy. Dziewczyna się zgodziła i popłynęła za Rikerem.
Fala się zbliżała.
- Jesteś gotowa ? - spytał Ross z Rikerem
- Tak ! 
- No to dawaj ! 
Zaczęli surfować, dziewczynie nieźle szło nie wyglądała ona na osobę, która pierwszy raz surfowała.
- Ej dobra, zmęczyłam się płynę na brzeg, a wy zostajecie jeszcze ?
- Zostaniemy jeszcze chwilę.
- Okej, to ja czekam na was na brzegu.
Dziewczyna zaczęła płynąć do brzegu.
Ross i Riker odpłynęli jeszcze dalej i zaczęli pokazywać swoje triki.
Przez wygłupy zapomnieli o rozsądku i zaczęli robić śmieszne numery na wodzie nagle wskoczyli do wody i się zaczęli chlapać.
Siostra Pauli dopłynęła do brzegu.
Chłopcy przerwali zabawę gdy dotarło do nich, że są bardzo daleko od brzegu. 
Dziewczyny machały do Rossa i Rikera że mają natychmiast wracać.
Wskoczyli na deski i popłynęli.
Nagle Riker spadł z deski mimo że przed chwilą na niej leżał, zaczął wołać brata.
Ross na początku myślał, że to żart ale w końcu podpłynął do brata i wciągnął go na deskę.
Dziewczyny to wszystko widziały.
Riker ze strachem w oczach powiedział, że widział rekina i powiedział żeby jak najszybciej wracali do brzegu. Jednak Riker spadając z deski zranił się, a rekin to wyczuł i zaczął płynąć za nimi lecz w ostatniej chwili fala wyrzuciła ich na brzeg.
- Boże, nic wam nie jest ? - spytały się dziewczyny.
- Jest okej, tylko Riker się zranił.
- Ja wiedziałam że tak skończą się wasze wygłupy, WIEDZIAŁAM! -powiedziała Laura
- Oj tam, dostaliśmy nauczkę. Gdyby nie ta fala to... nie chcę wiedzieć co by się stało.
- Oj chłopaki, chłopaki...- powiedziała Vanessa.
Siostra Pauli była cały czas w szoku.
Cieszyła się, że jej idolom nic się nie stało.
- To co teraz robimy ? 
- Na razie to musimy deski odnieść.
- To na co czekacie ? -spytała się Laura
Riker, Ross i siostra Pauli poszli odnieść deski.
Vanessa,Paula oraz Laura poszli powoli za nimi.
Po pięciu minutach wszystko już mieli załatwione, oddane.
- To co teraz robimy ? 
- Nie mam pojęcia. 
- Wszystko jedno co, byleby być z wami. - powiedziała i uśmiechneła się siostra Pauli
Wszyscy się uśmiechnęli.
- Mam pomysł. - powiedział Riker
- Jaki? - spytał Ross 
- Nie chciałabyś poznać Rydel i Rock'iego ? - Riker skierował pytanie do siostry Pauli
- Chciałabym, ale czy to jest możliwe ?
- Wszystko jest możliwe - powiedział Ross
Ross wyjął telefon i wybrał numer do Rydel.
- Hej siostra, zajęta jesteś ? 
- Nie, a czemu pytasz ?
- A Rocky  w domu ? 
- Tak, siedzi i się nudzi.
- Zaraz będziemy w domu ale nie sami...
- No Laura i Vanessa będą to logiczne.
- Nie tylko..
- Yy? 
- Dwie pewne osoby chciałyby was poznać ? 
- Kto  ?
- Znajoma i jej młodsza siostra.
- Fanka ? 
- Tak.
- No okej, czekamy.
Ross schował fona.
- Załatwione ! - krzyknął.
- Nie wierzę - powiedziała siostra Pauli.
- No to zapraszamy do nas.
Paula i jej siostra były w szoku.
Cała grupka udała się w stronę domu Lynch'ów
Szybko doszli. 
Riker otworzył drzwi i wpuścił wszystkich do środka.
- Ja cię nie mogę, jestem w mieszkaniu Lynch'ów. Nie wierzę - powiedziała siostra
Wszyscy zaczęli się śmiać.
- Dzień Dobry - powiedziały wszystkie dziewczyny
Nikt nie odpowiedział, najwyraźniej rodziców Rossa i Rikera nie było w domu.
- Rydel, Rocky gdzie jesteście ?
- Już idziemy.
Rocky i Rydel zeszli na dół.
- Hej...- powiedziała siostra Pauli
- Czyli to ty masz takie szczęście, że nas poznałas - powiedział Rocky z uśmiechem
- To najlepsza rzecz na świecie jaka mi się przytrafiła ! Uwielbiam Was !    
- To miło.
- Chodźcie do ogrodu, jest ładna pogoda.-powiedziała Rydel
- Dobrze.
Wszyscy udali się w stronę ogrodu.
Ross postanowił zrobić niespodziankę dla dziewczyn.
Zawołał Rikera i Roci'ego.
Bracia zaczęli śpiewać.
Siostra Vanessy nie mogła uwierzyć że to się dzieje na prawdę. 
Skończyli śpiewać i zaczęli rozmawiać, całe rodzeństwo dało jej autografy ze zdjęciami. 
- Jezu dziękuje wam ! 
- Nie ma za co.
i tak zleciało im całe popołudnie.
- Będziemy się zbierać - powiedziała Paula
- No dobrzę, podwiozę was - powiedział Riker
- Naprawdę ?
- Tak.
- Dziękuje ! 
Całę rodzeństwo zabrało się razem z Rikerem aby zawieźść ich prosto do domu.
- Jesteśmy na miejscu.
Riker miał jeszcze jedną niespodziankę dla Pauli i jej siostry.
- Słuchajcie, dziewczyny..
- Tak ? 
- Jutro gramy koncert nie daleko.
- No wiemy.. ii.?
- Jedziecię jutro z nami ! Będziecię z nami na scenie ! 
- Nieee...Nie wierzę... Bożee !! Kocham WAS!! 
Siostra Pauli już nie wytrzymała i rzuciła się Rikerowi na szyje.
- Dziękuje ! - powiedziała 
- Jutro będziemy po was o godzinię osiemnastej.
- Dobrzę ! 
- Do jutra ! 
- Do zobaczenia ! 
Paula i jej siostra weszły do mieszkania, były strasznie zmęczonę, więc od razu położyły się spać.
Rodzeństwo + Laura i Vanessa wrócili do domu.
- Riker jesteś geniuszem - powiedziała Laura z Vanessa
- Oj tam, po prostu ją bardzo polubiłem.
- Hahahah. 
- Ej dobra jesteśmy zmęczone...
- No okej, Vanessa chodź za mną.
Laura poszła z Rossem do jego pokoju a Vanessa z Rikerem.
Szybko wzieły prysznic i usneły tak samo jak i chłopacy...

CDN <3

 


2 komentarze: