Zjadłam już obiad, posprzątałam
troche mieszkanie i poszłam do swojego pokoju i zaczełam przekładać ciuchy bo nie wiedziałam w co mam się ubrać.
Przecież musze ładnie wyglądać chociaż to tylko kino - pomyślałam
Już wiem - krzykneła
Założe czerwoną sukienkę a do tego czarne balerinki.
No dobra ciuchy wybrane teraz trzeba wybrać makijaż i fryzure.- pomyślała
Poszłam do łazienki umalowałam się i wyprostowałam włosy.
Nagle zadzwonił telefon, to był Ross.
R: Hej Laura ! Jesteś już gotowa?
L: O hej Ross, no prawie jestem
R: Dobra to za 15 minut będe.
L: Okej, do zobaczenia.
Mam 15 minut żeby się do końca ogarnąć - powiedziała do siebie Laura.
********
Skończyłam !
Ross miał przyjść już lada chwila.
Czułam się niesamowicie na samą myśl że spędze czas z moim pięknym blondaskiem.
Do mieszkania Laury zadzwonił dzwonek.
Przyszedł już Ross.
Szybko zeszłam na dół i otworzyłam mu drzwi.
L: Hej Ross !- cmoknełam go w Policzek
R: Lau..Laura to ty ?! Jak ty prześlicznie wyglądasz !
L: Tak to ja ;D Ty też bardzo ładnie wyglądasz.
R: Chodz laska bo się spóźnimy.
L: W sumie na co my idziemy ?
R: Zobaczysz !
Kocham niedpodzianki - odezwała się Laura.
Wiem - odezwał się Ross.
~oczami Rossa~
Wow jak zobaczyłem Laure jak otwierała mi drzwi zamurowało mnie. Laura była ubrana w prześliczną czerwoną sukienkę, wyprostowała swoje brązowe włosy i bardzo ładnie się umalowała.
Była po prostu śliczna !
Ja się w niej naprawde zakochałem.
***********
W drodze do kina dopytywałam się Rossa na jaki film chcę mnie zabrać ale on ciągle mówił mi że to jest niespodzianka ale film mi się napewno spodoba.
Dojechaliśmy już do kina, Ross poszedł kupić bilety.
Weszliśmy do sali, Ross znalazł nasze miejsca i siedliśmy.
Zaczął sie film.
Bardzo się zdziwiłam gdy pojawił się na ekranie tytuł filmu.
Laura: Ross... Ale...Skąd...
Ross: wiedziałem że to twój ulubiony film ?
L: Tak ?
R: Jesteś moją najlepszą przyjaciółką, wiem prawie wszystko o tobie.
L: Ross, dziękuje ! - cmokneła go w policzek.
L: Ej ale ty nie lubisz takich filmów przecież
R: Laura dla ciebie zrobie wszystko, chcę z tobą spędzać jak najwięcej czasu.
L: Oj Ross jesteś taki słodki - znowu go cmokneła w policzek.
Zaczął się film.
Ross nagle się odezwał.
Laura zaraz będzie twój ulubiony moment. - szepnął jej do ucha.
Ross.. Skąd ty... Dobra nie wnikam.
Laura jeteś taka śliczna, nawet jak płaczesz...
Ross przestań...
Nagle spojrzenie Rossa...
CDN
************
Będe wredna i nie dokończe ;D
Wróce do domu to napisze następny rozdział czyli gdzieś tak o 16 ;3
super proszę daj szypciej
OdpowiedzUsuńPostaram się
UsuńWredna! Spadaj!'Nie chce wiedzieć co dalej...
OdpowiedzUsuńKogo ja oszukuje!? GADAJ!!! Nie odpuszcze ci kochana... Oj nie!
Boski!
Czekam na next!
PS: Sorki że nie komentowałam ale... Zresztą ty już wiesz ;P
Kochana :p
UsuńRozdział już pisze :p
będzie za kilkanaście minut :p
super
Usuńsuper
OdpowiedzUsuń